Robal

Robal i ja to jedno. Robal siedzi we mnie i się uaktywnia czasami. Efekty jego aktywności są ... Sami zobaczycie :)



Wszystkie moje prace, zdjęcia i teksty na blogu są mojego autorstwa. Jeśli nie, zawsze to zaznaczam. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej wiedzy. Proszę nie kopiuj! Z góry dziękuję!

niedziela, 17 lipca 2011

Naszyjnik Rajski Ptak

Albo pawie oczko, bo taki kolorowy ;)
Kiedyś uszyłam wisiorek szumnie nazwany Wiosenne Źródełko. Ponieważ był dosyć ciężki i na łańcuszku wrzynał się wręcz w szyję, postanowiłam przerobić go na naszyjnik. A co z tego wyszło to sami oceńcie.



Gorąco... I niechciej pospolity mnie ogarnął. Idę poczytać książkę, zanim Kudłata wróci do domu.

6 komentarzy:

  1. Przepiękny naszyjnik poprostu cudo i te kolorki:))) jestem pod wrażeniem!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Robalu!!!!z Ciebie to jest niesamowity Robal...:) jakie to piękne...Robalku...

    OdpowiedzUsuń
  3. Robalku,to zdjęcie to Beskid Wyspowy,Szczyrzyc:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny naszyjnik, Robalu! Cudny, ach!

    OdpowiedzUsuń