Robal

Robal i ja to jedno. Robal siedzi we mnie i się uaktywnia czasami. Efekty jego aktywności są ... Sami zobaczycie :)



Wszystkie moje prace, zdjęcia i teksty na blogu są mojego autorstwa. Jeśli nie, zawsze to zaznaczam. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej wiedzy. Proszę nie kopiuj! Z góry dziękuję!

czwartek, 27 września 2012

środa, 26 września 2012

Do roboty!

Ostatnio usłyszałam to od koleżanki, którą tu niniejszym pozdrawiam ;) No to nie pozostaje mi nic innego jak się wziąć :P
Dzisiaj nie będzie sutaszowo, bo trochę odpoczywałam od tej techniki. To co zrobiłam to chyba beading, te co się znają poprawią albo zaakceptują.
Proszę Państwa oto zwisior.



I tył. Tu można zobaczyć, że cały jest otoczony "koronką" co na poprzednich zdjęciach nie bardzo widać.


W środku karneol opleciony różnymi koralikami Toho.

A na dowód, że nie wszystko się zawsze udaje, pokażę zdjęcie knota wyplecionego przeze mnie. To miały być kolczyki w stylu Bollywood :/ No miały, tylko nie wyszły.