Miejsce przyjazne Robalowi i nie tylko.
Sutasz, błyskotki i takie tam ;)
Robal
Robal i ja to jedno. Robal siedzi we mnie i się uaktywnia czasami. Efekty jego aktywności są ... Sami zobaczycie :)
Wszystkie moje prace, zdjęcia i teksty na blogu są mojego autorstwa. Jeśli nie, zawsze to zaznaczam. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej wiedzy. Proszę nie kopiuj! Z góry dziękuję!
niedziela, 11 grudnia 2011
Zakręcone
Zmagając się z infekcyjom popełniłam takie kolczyki.
Kolczyki wykonane są z sutaszu jedwabnego, kamieni noc Kairu, koralików toho i kryształków. Długość całkowita 10 cm. Bigle angielskie, antyalergiczne.
piękne wyszły :) takie harmonijne i subtelne :) jakoś ostatnio zaniedbałam sutasz, więc postanowiłam, że biorę się za niego. No i stworzyłam "depresyjne" sutasze :) zapraszam do Ciebie :)
Jestem tu pierwszy raz i bardzo mi się podoba :) Te energetyczne zestawienia kolorów mniam mniam:) A tak a propos to mój kot też zalega w umywalce he he
Śliczniaste!!!! :D
OdpowiedzUsuńpo prostu są śliczne ... napatrzeć się nie mogę !
OdpowiedzUsuńcudowności!
OdpowiedzUsuńPiękności jak zwykle :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne wyszły :) takie harmonijne i subtelne :) jakoś ostatnio zaniedbałam sutasz, więc postanowiłam, że biorę się za niego. No i stworzyłam "depresyjne" sutasze :) zapraszam do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJestem tu pierwszy raz i bardzo mi się podoba :) Te energetyczne zestawienia kolorów mniam mniam:) A tak a propos to mój kot też zalega w umywalce he he
OdpowiedzUsuńEnergetyczne:)
OdpowiedzUsuń