Robal

Robal i ja to jedno. Robal siedzi we mnie i się uaktywnia czasami. Efekty jego aktywności są ... Sami zobaczycie :)



Wszystkie moje prace, zdjęcia i teksty na blogu są mojego autorstwa. Jeśli nie, zawsze to zaznaczam. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej wiedzy. Proszę nie kopiuj! Z góry dziękuję!

środa, 1 lutego 2012

Vulcano

Ostatnio w wielkich bólach powstawał komplet z lawą wulkaniczną w roli głównej. Et voila oto on.






8 komentarzy:

  1. Po wielkich bólach....WIELKI efekt!:)Jesteś wielka!
    Szczególnie spodobały mi się kolczyki. Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielki szacun dla Ciebie - komplet jest niesamowity, ale się musiałaś narobić... ja to po jednym małym kolczyku mam zazwyczaj dość na tydzień ;p piękna kompozycja, lawa pasuje jak ulał!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny komplet, idealny w każdym calu! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bajeczne!!!Super dobrana nazwa!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne. jak zwykle kolory świetnie dopasowane. (Zazdroszczę niezawistnie kupujących:))

    OdpowiedzUsuń
  6. W tym kompleciku to ja się zakochałam. Lubię lawę,a w połączeniu z czerwienią - bajer!

    OdpowiedzUsuń