Robal

Robal i ja to jedno. Robal siedzi we mnie i się uaktywnia czasami. Efekty jego aktywności są ... Sami zobaczycie :)



Wszystkie moje prace, zdjęcia i teksty na blogu są mojego autorstwa. Jeśli nie, zawsze to zaznaczam. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej wiedzy. Proszę nie kopiuj! Z góry dziękuję!

środa, 11 maja 2011

Tęczowe, odsłona druga.

Nic dodać, nic ująć.


Kurczę, kurczę, kurczę. Nie umiem robić zdjęć, no nie umiem.  Jednym zdaniem d...a fotograficzna ze mnie. Kolczyki wyglądają jakby nogami były zrobione, w naturze takie nie są. Kurczę i jeszcze raz kurczę.

3 komentarze:

  1. Matko zono i kochanko ze ?.Twoje checi przewyzszaja talent??????????NO cos ty???CUDENKA tu widze. Pozdrawiam cieplo i zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  2. A dziękować, dziękować brdzo. Siem rumienię :D

    OdpowiedzUsuń