Robal

Robal i ja to jedno. Robal siedzi we mnie i się uaktywnia czasami. Efekty jego aktywności są ... Sami zobaczycie :)



Wszystkie moje prace, zdjęcia i teksty na blogu są mojego autorstwa. Jeśli nie, zawsze to zaznaczam. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej wiedzy. Proszę nie kopiuj! Z góry dziękuję!

sobota, 12 lutego 2011

Fioletowe

Dalej męczę sutasz. Teraz zrobiłam fioletowo szare kolczyki, które, nie wiem dlaczego, kojarzą mi się z wyszczeżonym chińskim smokiem.



2 komentarze: