Robal

Robal i ja to jedno. Robal siedzi we mnie i się uaktywnia czasami. Efekty jego aktywności są ... Sami zobaczycie :)



Wszystkie moje prace, zdjęcia i teksty na blogu są mojego autorstwa. Jeśli nie, zawsze to zaznaczam. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej wiedzy. Proszę nie kopiuj! Z góry dziękuję!

wtorek, 17 maja 2011

Bałagan

U mnie w domu panuje, żeby nie użyć słowa pie...dolnik. Szyję i szyję, zaniedbuję inne obowiązki, małża też zaniedbuję. Poniekąd ;)
No w każdym razie chata nie ogarnięta straszy i proszę, są efekty. Umywalka w łazience kotem mi zarosła :D


1 komentarz: